Głupota socjalistów czyli oskalpowanie bogatych


ich rocznych zarobków. Jakim prawem spytacie, a takim to, że mają za dużo.
Lewakom zawsze się wydaje że tak można , że oskalpowanie bogatych równa się panaceum
na biedę; jednak to świadczy tylko o dwóch sprawach.
Po pierwsze o arogancji z jaką przychodzi wyznawcom socjalizmu śmiałe formułowanie dyrdymałów, ale oczywiście też o braku mądrości. Zabieranie ludziom pieniędzy nigdy nie jest dobre; tam gdzie pieniądze znikają w rządowej czarnej dziurze, dzieje się to co w IIIRP, bezrobocie rośnie. Widać to wspaniale na przykładzie USA w 1912 roku i w 2012 . To państwo dziś można już nazwać biurokratycznym. Sto lat temu Amerykanie nie mieli kłopotów na rynku pracy, przedsiębiorstwa rozkwitały a kraj był największym producentem towarów przemysłowych. Dziś mimo że to w USA najszybciej na globie, w kwietniu przypada dzień wolności podatkowej, to kondycja dzisiejszych Stanów to tylko słaby cień dawnej prosperity. Tak samo można powiedzieć o Wielkiej Brytani pod liberalnymi gospodarczo rządami Margaret Thatcher, PKB rosło, płace wzrastały, a bezrobocie utrzymywało się
na odpowiednio niskim poziomie, jednak dziś za czasów Camerona, który dźwiga ciężar władzy po Labour Party w Brytanii nie jest już tak słodko i miło jak za czasów Iron Lady.

a wg mnie wszystko to w efekcie bezmyślnego hołdowania pomysłom lewicowym i również tym brukselskim. Miliband - szef Partii Pracy stwierdził, że poprzedni rząd z jego partii nie rozumiał jakie efekty przyniesie prowadzona prze niego polityka gospodarcza i społeczna. Czy te przykłady nie są wiarygodnym probierzem tego jak niemądra, zasadniczo głupia i nierozsądna jest ideologia lewicowa i wcielanie jej w życie ?
Mądrzy przesiębiorcy.
Wracając do polityki francuskiej, nowe władze naprawdę myślą, że ludzie bardziej przedsiębiorczy, albo bardziej pracowici będą ciężko wypracowane pieniądze oddawać państwu! Jakże oderwani od realiów życia są przywódcy socjalistów francuskich. Zdaje się że zbyt mocne przywiązanie do fotela partyjnego i dostatek płynący z funkcji partyjnych przesłonił im zdrowy rozsądek (podobne objawy dot. też posłów w IIIRP)
Przedsiębiorcy to taki ludzki gatunek który charakteryzuje się mądrością, nie ma ku temu wątpliwości, bowiem trzeba być typem Homo Oeconomicus, by w dzisiejszych czasach biurokracji regulacji i ograniczeń zdobyć, a potem utrzymać majątek nie tracąc go, gdy takie jest widzi mi się państwa.
Ta cecha ludzi interesu istnieje wszędzie dlatego też; David Cameron, chcąc ugrać swoje powiedział, że każdego obawiającego się
o utratę swych pieniędzy zaprasza do Brytanii. To bardzo rozwścieczyło krótkowzrocznych socjalistów z Francji i uwidoczniło ich butę. Widać że ich zwycięstwo wyborcze; w tym chylącym się ku upadkowi kraju; całkowicie uderzyło im do głowy, skoro mają odwagę apelować do Francuzów by kierując się dobrem ojczyzny dali się doić
i nie przyjmowali propozycji Camerona.
Rozsądek najważniejszy.
Nie mam ochoty dalej tego komentować, dla inteligentnej osoby jasnym jest, że gdy państwo zabiera nam 140 zł to oddaje potrzebującym tylko 100 bo czterdzieści pożera samo by utrzymać swoją rozdętą biurokrację.
Widać szef Torysów formułując zachętę do przenosin francuskich firm i majątków na ziemię brytyjską nie stracił ostatecznie kontaktu z rzeczywistością i myślę, że rozumie jedno; podstawą jest nie powielać rozwiązań lewicowych a trzymać się zasad praktykowanych przez niedościgniony wzór rządzenia przez Margaret Thatcher i dążyć do wyprostowania tego co zostało poplątane przez niekompetencję Browna i Laborzystów.
Myślę tak, pieniądze zatrzymane w kieszeni pracowitego człowieka to najlepsza zachęta by być dobrym obywatelem i patriotą. Niestety większość Europy o tym zapomniała, co bardzo smuci.
Fotografie : Daily Mail, SXC, onislam.net, telegraph.co.uk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz